Boże Narodzenie - i po świętach

Czas na świąteczne ozdoby już zostaje za nami ale ja w ramach uzupełniania bloga nadal będę do tych Świąt Bożego Narodzenia wracała ponieważ na moim blogu jeszcze tych dekoracji nie zdążyłam zamieścić. Tego a raczej zeszłego roku (2013) po raz pierwszy wzięłam się za pracę ze sznurkowymi bombkami. Sama nie wiedziałam jaki będzie końcowy efekt ale jak się okazało byłam zadowolona. Z każdą kolejną zrobioną bombką pojawiały się nowe pomysły,nowe dekoracje. Bombek powstało bardzo dużo. Ze mną pozostały tylko 3, które już zapakowałam do kartonu aby za rok sobie o nich przypomnieć znowu :-)

Zapraszam do oglądania!!!

 

Pierwsza bombka którą zrobiłam:

 

Bombki z dekoracją na górze, ozdobione wstążką w odcieniu oliwkowej zieleni - srebrna i złota:

Bombeczka w ciemnym kolorze z różaną dekoracją u góry :-)

Małe bombki do zawieszenia na choince:

Dla odmiany bombki z dekoracją w środku bo tych było u mnie najwięcej:

Kolejną partię moich bombeczek pokaże Wam w kolejnym wpisie, a wzorów było naprawdę dużo więcej.

Zaglądajcie!!!

Bukiet w wiosennych kolorach

Jest już późno ale chciałam abyście zupełnie o mnie nie zapominali.Pokaże Wam bukiecik, który powstał na Dzień Babci. Bukiet w pięknej ciepłej kolorystyce, nawiązujący do wiosny choć za oknem ponuro i zimowo - kolor żółty i seledynowy, z dodatkiem oliwkowo zielonej wstążki i suszu. Nie wiem czy podobał się osobie dla której miał być przeznaczony ale mam nadzieję, że Wam również skojarzy się z wiosną :-) 

W rękach moich dzieci

Mam dwóch synków i zawsze każdy z nich uwielbia krepinę. Kiedy przyniosę do domu zapas nowych rolek to chodzą z nimi jak niby z laskami i bawią się w dziadków. Rolki są rozniesione po całym domu. Może kiedyś zrobię im zdjęcie  w akcji wówczas zobaczycie jak to wygląda :-) Kwiatków przy nich też nie da się robić bo krepina mimo swej wytrwałości jest jednak zbyt delikatna a oni ciągna paski i gniotą bo przecież szeleści więc jest zabawa :-) czasem noszą na głowie opaski z krepiny,  natomiast zawsze muszą przynajmniej na chwilę mieć w rękach zrobione już bukiety - dzięki tym małym człowieczkom wiem że bukiety są odporne na wstrząsy i solidne - zawsze bez zarzutu przechodzą testy. A tutaj zdjęcia z udziałem moich małych w akcji :-)

To mój młodszy synek podczas wizyty u rodziny - dobiera się do zrobione przeze mnie bukietu :-)

A to mój starszy synek już jakieś półtorej roku temu czyli dość dawno testuje mały bukiecik :-)

Małe bukieciki

Dla odmiany aby nie zarzucać Was tylko kulami z krepinowych róż pokażę Wam kilka małych bukiecików, jakie do tej pory wyszły spod moich rąk. Każdy nieco inny od poprzedniego, każdy na inną okazję :

Bukiet śluny i butonierka - zestaw w jasnym różu

Wczoraj zakończyłam pracę nad ślubnym zestawem: bukiet z 35 różyczek w odcieniu jasnego różu oraz dopasowana do niego butonierka dla Pana Młodego.

Lubię tworzyć jasno różowe bukiety, w rzeczywistości pięknie wyglądają. Tak prezentuje się na zdjęciach:

Rożana Kraina 

Prezenty na Dzień Babci i Dziadka

Ostatnio mam niestety mało czasu na działania różyczkowe jak i na dodawanie tutaj nowych wpisów. Dzisiaj pokażę Wam zamówione przez moją koleżankę prezenty na Dzień Babci i Dziadka. Były to zestawy a  w każdym z nich księga pamiątkowa i słodko różany bukiet w odcieniach pomarańczu, oliwkowej zieleni i czekolady. Bukiet wzorowany na wykonanym już kiedyś przeze mnie bukiecie będącym ślubnym prezentem. 

Zapraszam do oglądania:

Teraz pora na księgi i zestawy razem:

Niestety na zdjęciach nie widać pięknie połyskujących na złoto dodatków z siateczkowej złotej wstążki. Zapraszam do oglądania :-)

Miłego dnia Kochani :-)